Henna jest jednym z najlepszych produktów wpływających na odżywienie i pogrubienie włosów. Jest to jeden z nielicznych zabiegów, który tak mocno rekomenduję każdej posiadaczce włosów cienkich. Dlaczego? Bo jest w stanie realnie pogrubić włosy. Henna wiąże się z keratyną w naszych włosach, a wraz z kolejnymi aplikacjami nadbudowuje się. Hennując regularnie z zabiegu na zabieg, włosy stają się grubsze! :-) Największą zaletą henny jest również naturalne pochodzenie, które jest nie tylko dobre dla naszego organizmu (nie zawiera sztucznych substancji), ale też dla środowiska. Henna w przeciwieństwie do farb chemicznych działa korzystnie na skórę głowy i wzmacnia cebulki. Możemy mieszać różne henny ze sobą i uzyskać kolor, który najbardziej będzie nam odpowiadał lub skorzystać z gotowych mieszanek, jakie oferuje Orientana. Jeśli nie chcemy drastycznej zmiany - możemy sięgnąć po Cassię tzw. hennę bezbarwną. No więc jak zacząć przygodę z henną? :-)
Od czasu kiedy opublikowałam wpis, w którym pokazałam jak wykonuję zabieg z wykorzystaniem Bio Henny Orientana w wariancie bezbarwnym w dalszym ciągu dostaję dużo pytań. Nie dziwi mnie to - obietnica pogrubienia i odżywienia włosów w naturalny sposób jest bardzo kusząca. :-)
10 najważniejszych pytań o hennę
1. Henna - co to właściwie jest?
Henna czyli Lawsonia Inermis to zioło barwiące włosy na czerwono/rudo i w zasadzie terminu henna powinniśmy używać do mówienia o takim właśnie kolorze. :-) Ale tak nie jest. :-) Potoczne rozumienie słowa "henna" nieco różni się od pierwotnego znaczenia. Na rynku znajdziemy inne zioła barwiące (również naturalne), które określane są potocznie mianem "henna", ale henną stricte nie są.
Oprócz Lawsonia Inermis spotkacie również m.in. takie zioła barwiące:
- Indigofera Tinctoria (Indygo), zioło barwiące na kolor niebieski (duże natężenie Indygo pozwala uzyskać czarny kolor z niebieską nutką),
- Cassia Obovata (Cassia) czyli potocznie "henna bezbarwna".
Na rynku dostępne są obecnie henny brązowe i blond, ale nie ma jednego zioła odpowiadającego za te kolory. Brązy i blondy to mieszanki najczęściej 2 lub 3 powyższych ziół oraz ziół indyjskich wzmacniających włosy jak np. Neem, Amla czy Bringraj.
2. W jaki sposób henna pogrubia włosy?
W przypadku Lawsoni Inermis (czyli prawdziwej henny w kolorze czerwonym) pigment trwale łączy się z keratyną naszych włosów, dlatego to zioło najbardziej pogrubia włosy.
Mniej trwałe (chociaż nadal bardzo trwałe!) jest Indygo, a jego systematyczne stosowanie daje również efekt pogrubienia.
Co do Cassi czyli henny bezbarwnej, działa nieco inaczej. Jej przyczepność do włosów jest bardziej ulotna i nietrwała, bo nie łączy się z keratyną, ale za to osadza się na włosach bardziej z zewnątrz. Stosując ją jednak regularnie zauważycie pogrubienie włosów, bo zioło z zabiegu na zabieg też będzie się na siebie nakładało i łączyło po prostu samo ze sobą (i to jest super informacja :-)).
Im więcej zabiegów, tym włosy stają się grubsze. Możemy więc realnie zwiększyć grubość kucyka, a z cienkich włosów zrobić włosy średniej grubości. :-)
3. Jakie są efekty po użyciu henny do włosów?
- pogrubienie,
- odżywienie,
- wzmocnienie,
- przyspieszenie wzrostu,
- pozytywny wpływ na skórę głowy (może zmniejszać łojotok),
- nadanie objętości,
- głęboki kolor (jeśli zdecydujecie się na zioła barwiące).
4. Jak długo utrzymuje się efekt zabiegu?
W zależności od włosów zabieg henny bezbarwnej (Cassi) utrzymuje się do 4 tygodni. Wykonywany regularnie czyli powiedzmy raz na miesiąc, będzie utrzymywał się coraz lepiej, bo zioła będą nakładały się na siebie.
Pozostałe kolory mają zdecydowanie większą trwałość, jednak zaleca się powtarzanie hennowania co miesiąc, aby utrzymać intensywność koloru i pogrubienie na właściwym poziomie.
5. Henna bezbarwna - czy faktycznie bezbarwna?
Bezbarwna henna czyli zioło Cassia Obovata to naturalna odżywka, która wzmacnia włosy i poprawia ich kondycję. Po zastosowaniu tej henny możemy spodziewać się miodowego, ciepłego odcienia włosów. Nie jest prawdą, że jest to "henna neutralna", ponieważ zawiera pewnego rodzaju pigment, jednak nie pozostawia intensywnego koloru. Po prostu zmienia odcień włosów na cieplejszy, bardziej miodowy, a na niektórych włosach może wyjść po prostu złotawy połysk. :-)
Jakiś czas temu szukałam informacji czy można zgasić ten ciepły odcień i wygląda na to, że tak - do mieszanki wystarczy dodać Amli (inne, naturalne zioło indyjskie). Nie przetestowałam tego jeszcze na sobie, także jeśli się zdecyduję, to podzielę się z Wami efektem. <3 :-)
6. Henna ruda/czerwona - jak utrzymać kolor na stałym poziomie?
Hennując włosy na rudo/czerwono musicie zwrócić uwagę na to, że koloryzacje nakładają się na siebie. To oznacza, że kolor z zabiegu na zabieg będzie się zmieniał, a konkretnie - pogłębiał. Dlatego podczas kolejnych zabiegów warto urozmaicać swoje mieszanki np. sproszkowaną acerolą, która wybija rudość z Lawsoni i hamuje pogłębianie się koloru.
7. Jak często hennować?
Teoretycznie można hennować włosy codziennie, ale w praktyce - zależy od włosów. Henna (mam tu na myśli całą grupę ziół barwiących typu "henna") to jednak zioła, a one lubią włosy przesuszyć. Przesuszenie można minimalizować różnymi dodatkami np. glutkiem lnianym, ale to już wiedza dla bardziej zaawansowanych. :-) Dlatego moim zdaniem warto wyjść od częstotliwości 1 hennowanie/miesiąc, a późniejszą częstotliwość dopasowywać do potrzeb włosów.
8. Jak wykonać zabieg, jak przygotować mieszankę?
Istnieje co najmniej kilka sposobów przyrządzania henny. Bio henny Orientana łączymy z wodą o temperaturze 50 stopni i pozostawiamy do ostudzenia. Następnie uzyskaną mieszankę aplikujemy na włosy i trzymamy ok. 2h (im dłużej, tym lepiej).
Jak wykonać zabieg?
- na 1 - 2 dni przed planowanym zabiegiem należy umyć włosy prostym szamponem oczyszczającym z mocniejszym detergentem w celu usunięcia wszelakich oblepiaczy i resztek kosmetyków (lepsza przyczepność ziół),
- zioła mieszamy z ciepłą wodą aż powstanie jednolita, dość gęsta pasta.
- czekamy aż mieszanka ostygnie (w zależności od henny),
- myjemy włosy delikatnym szamponem,
- ubierzcie rękawiczki ochronne dołączone do bio henny Orientana. :-) Odciskamy włosy z nadmiaru wody i zaczynamy aplikować uzyskaną pastę. Najlepiej jest zacząć od skóry głowy.
- robimy koka i zakładamy foliowy czepek (w zestawie z bio henną),
- jeśli gdziekolwiek skóra przypadkowo się ubrudziła, zetrzyjcie papierowym ręcznikiem (kolor złapie tez na skórze),
- pozostawiamy na min. 1h,
- do 48h po zabiegu nie myjemy włosów, nie używamy odżywki, maski i innych kosmetyków do włosów, bo zioła w tym czasie wiążą się z włosami.
Polecam ubrania przeznaczone na straty, gdyż henna niezmiernie brudzi. W opakowaniu Bio Henny Orientana znajduje się dokładna instrukcja i na początek polecam postępować według niej. Jak już wdrożycie się i zaznajomicie z hennowaniem, zachęcam do eksperymentowania z różnymi dodatkami. Na Facebooku istnieją specjalne grupy hennowe, w których znajdziecie mnóstwo pomysłów na urozmaicenie koloru oraz walorów odżywczych henny.
9. Jaką hennę wybrać?
Orientana posiada w swoim asortymencie kilka kolorów naturalnej bio henny w dwóch gramaturach: 100g do włosów długich oraz 50g do włosów półdługich i krótkich.
INCI: Indigofera Tinctoria Leaf Powder, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Emblica Officinalis Fruit Powder (Amla), Eclipta Alba (Bringraj), Azadirachta Indica Leaf Extract (Neem), Aloe Barbadensis Callus Powder (Aloes), Acacia Concinna Fruit Powder (Shikakai).
Tutaj wspomnę tylko, że gotowe mieszanki brązów i czerni posiadają zazwyczaj Indygo zmieszane z Lawsonią, gdyż samo Indygo dałoby zbyt zimny odcień włosów. Lawsonia pomaga ocieplić kolor.
- hebanowa czerń
INCI: Indigofera Tinctoria Leaf Powder, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Emblica Officinalis Fruit Powder (Amla), Acacia Concinna Fruit Powder (Shikakai), Bacopa Monniera Leaf Powder (Brahmi), Eclipta Alba (Bringraj).
- karmelowy brąz
INCI: Indigofera Tinctoria Leaf Powder, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Emblica Officinalis Fruit Powder (Amla), Eclipta Alba (Bringraj), Azadirachta Indica Leaf Extract (Neem), Acacia Concinna Fruit Powder (Shikakai), Bacopa Monniera Extract (Brahmi).
- orzech laskowy
INCI: Indigofera Tinctoria Leaf Powder, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Emblica Officinalis Fruit Powder (Amla), Eclipta Alba (Bringraj), Azadirachta Indica Leaf Extract (Neem), Arnica Cordifolia (Arnika).
- mahoniowa czerwień
INCI: Lawsonia Inermis Leaf Extract.
Bio henny Orientana to produkty naturalne, bezpieczne dla naszego zdrowia, tworzone w duchu zero waste. Nie zawierają sztucznych barwników, konserwantów i substancji zapachowych. Nie ma w nich też drażniących substancji jak w przypadku farb chemicznych. Jest to produkt bio najwyższej jakości - zioła są świeżo zbierane, suszone i pakowane jak najszybciej, aby nie utraciły właściwości.
10. Zielone włosy a henna
Zielony kolor na włosach może się pojawić tylko i wyłącznie wtedy, gdy stosujemy Indygo (pigment niebieski). Cassia czy Lawsonia nie mają w sobie Indygo = farbując na te kolory nie ma takiej opcji, aby zieleń wystąpiła. :-)
Jeśli chcemy rozjaśniać włosy, na które wcześniej było aplikowane Indygo - wtedy będzie zieleń. :-)
Dlatego przed hennowaniem warto zrobić test na paśmie włosów lub skorzystać z tej nietypowej formy koloryzacji: zbierzcie włosy ze szczotki (te, które już wypadły) i zróbcie próbę koloryzacji na zebranym puklu. Mówiąc wprost - możecie zafarbować włosy, które i tak już wypadły i zobaczyć 1:1 jaki będzie efekt kolorystyczny. :-) Wtedy też będziecie pewne na 100% czy kolor wam się podoba i czy chcecie aplikować go na całość. :-) <3
Dlatego przed hennowaniem warto zrobić test na paśmie włosów lub skorzystać z tej nietypowej formy koloryzacji: zbierzcie włosy ze szczotki (te, które już wypadły) i zróbcie próbę koloryzacji na zebranym puklu. Mówiąc wprost - możecie zafarbować włosy, które i tak już wypadły i zobaczyć 1:1 jaki będzie efekt kolorystyczny. :-) Wtedy też będziecie pewne na 100% czy kolor wam się podoba i czy chcecie aplikować go na całość. :-) <3
Mam nadzieję, że ten poradnik rozwiał wasze wątpliwości. :-) Obiecałam też 60 sztuk henny do rozdania - zapraszam na mój Instagram @martusiowykuferek bo to właśnie tam rozdajemy bio henny. <3
* Partnerem wpisu jest marka Orientana
Powodzenia :D C odo henny na moich czarnych włosach nic nie łapie ;p
OdpowiedzUsuńMoże jedynie by łapała henna orientana hebanowa czerń ☺️
UsuńZ chęcią zajrzę na stronkę bo akurat używam henny i to casii od niedawna :) A z tej marki jeszcze nie miałam okazji
OdpowiedzUsuńBio henny orientana są bardzo wychwalany przez wiele osób także musisz Marzenko spróbować 🙂
UsuńNie wiedziałam, że Orientana ma tak bogaty asortyment jeśli chodzi o hennę do włosów. Ciekawy post.
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się że dzięki temu wpisowi mogłaś się zapoznać z produktami i naprawdę bogatą ofertą kolorystyczną 🙂
UsuńBardzo fajny wpis, rozwiał wiele moich wątpliwości. :)
OdpowiedzUsuńChciałam właśnie stworzyć taki poradnik dla osób początkujących, które wdrażają się dopiero w hennowanie, które chcą zacząć farbować włosy naturalnie, ale nie wiedzą jak się za to zabrać. Aplikowanie ziół może być zdecydowanie bardziej złożonym procesem niż to co opisałam w tym wpisie, ale na początek warto dowiedzieć się podstaw, a w dalszych etapach poszerzać wiedzę i modyfikować mieszanki ziołowe. 🙂
UsuńKurcze, gdyby nie to, że po bezbarwnej hennie włosy są złotawe/ciepłe to bardzo chętnie bym jej używała! Bardzo dobrze wspominam moje hennowanie włosów, ale ja u siebie zdecydowanie wolę chłodne kolory :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie hennowałam włosów.
OdpowiedzUsuńNigdy nie hennowalam wlosow, bo jestem jasna blondynka i boje się używać nawet bezbarwnej. Hennuje natomiast moja siostrę od dłuższego czasu henna orzechowy brąz z Orientany i zazdroszczę jej takich lśniących i grubych wlosow!
OdpowiedzUsuńUżywałam henny bezbarwnej i muszę przyznać ze znacznie lepiej sprawdza się niż maska do włosów. Nie obciąża włosów a znacznie poprawia ich kondycję.
OdpowiedzUsuńA czy cassie można zastosować na farbowane rozjaśnione włosy?
OdpowiedzUsuńMarta mam nadzieję, że stworzysz taki poradnik dla początkujących - to byłoby super! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Już od jakiegoś czasu myślę o położeniu henny na włosy. Chyba się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że pierwszy raz spotykam się z hennowaniem jasnych włosów. Zawsze mówiło się,że ciemniejsze kolory są do tego odpowiednie.
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie tym wpisem w końcu do hennowania włosów, ale zapisałam się na botoks włosów, więc pewnie będę musiała odczekać. ����
OdpowiedzUsuńPoczątkowo używałam bezbarwnej henny od Orientany i byłam zachwycona efektem na poziomie pielęgnacji. Z czasem odważyłam się na kolor orzech laskowy i muszę powiedzieć że to była dobra decyzja:) Moje włosy są zdrowe i mają piękny kolor a do fryzjera chodzę już tylko podcinać końcówki.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny wpis, zwłaszcza dla początkujących. Już od dłuższego czasu myślę o hennie na włosy.
OdpowiedzUsuń