Nieinwazyjne metody prostowania włosów lubię za to, że po ich zastosowaniu, moje włosy nie tracą objętości tak jak po użyciu prostownicy. Po prostu nie są ciasno sprasowane od płytek żelazka, zachowują puszystość, nie strączkują się tak szybko, ale nie są aż tak błyszczące.
2008 r. włosy po prostownicy | 2015 r. włosy wyprostowane bez prostownicy |
SPOSOBY NA PROSTE WŁOSY, BEZ UŻYCIA PROSTOWNICY
1. SUSZARKA
Strumień powietrza kierujemy z góry do dołu czyli od nasady po końce. Przy cienkich i delikatnych włosach, rozprostowanie suszarką to przysłowiowy pikuś. :-) Włosy cienkie są tak podatne, że momentalnie się rozprostują. Przy włosach średniej grubości i grubych, ten proces może przebiegać nieco bardziej opornie. Warunek: strumień powietrza powinien być naprawdę mocny, a suszarka mieć funkcję jonizacji i opcję zimnego nawiewu, co dodatkowo nabłyszczy włosy.
2. SILIKONY, OLEJE, DOCIĄŻAJĄCE MASKI
→ silikony
Sprawiają, że włosy stają się ciężkie, dzięki czemu skręt się rozprostowuje. Najlepsze efekty rozprostowujące włosy dają tzw. silikony ciężkie np. trimethicone. Najszczelniej oblepiają włos, nie zmywa ich ani woda ani łagodny szampon. Osobiście nie lubię używać produktów z mocnymi silikonami, bo moje cienkie włosy wyglądają po nich bardzo ciężko i czasami wręcz tłusto. Są jednak idealne dla osób mających średnio grube lub grube włosy.
→ oleje
Oleje muszą być oczywiście dobrze dobrane do porowatości włosów. Jeśli nie, zamiast wygładzać, będą puszyły włosy, wysuszały końce lub obciążały.
→ treściwe maskiDociążające maski to takie, które zawierają właśnie silikony, oleje, ale również humektanty i proteiny. Zazwyczaj bardzo fajnie sprawdzają się tutaj profesjonalne produkty fryzjerskie jak np. Mythic Oil, maska Loreal Absolut Repair Lipidium. Kosmetyki fryzjerskie są naładowane kondycjonerami, które wpływają na rozprostowanie włosów. :-)
3. RODZAJ CIĘCIA
Włosy jednej długości, obcięte na kształt U lub na prosto, są mniej podatne na skręt. Moje włosy obcięte na prosto w ogóle się nie podkręcają. Cięcie w kształcie U często podkręca włosy po bokach, natomiast zostawia całkiem proste te w tyle.
4. DŁUGOŚĆ WŁOSÓW
Im włosy dłuższe, tym mniej podatne na skręt. Kiedyś, gdy moje włosy były krótsze, były podatne na wszelaką stylizację lokówką, papilotami itd. Obecnie moje włosy nie układają się tak łatwo w fale czy loki (chociaż to nie tylko kwestia długości, ale również obniżenia porowatości) - zdecydowanie łatwiej mi je wyprostować, chociażby jednym z tych naturalnych sposobów. :-)
5. KERATYNOWE PROSTOWANIE
Jeden ze skutecznych sposobów na poprawienie kondycji włosów i rozprostowanie ich. Warto jednak zaznaczyć, że siła rozprostowania zależy od tego jakie naturalnie są nasze włosy. Im włosy cieńsze, tym bardziej podatne. Im skręt naturalnie słabszy, tym lepszy efekt. :-)
Chociaż sama nie zamierzam na razie poddać się zabiegowi, to zastanawia się nad nim moja siostra, która ma z natury bardzo wrażliwe, cienkie włosy w kolorze naturalnego, jasnego blondu. Czy gdyby wykonała taki zabieg, byłybyście zainteresowane publikacją efektów?
6. DOMOWE SPOSOBY
Napar z szałwii
Warto sięgnąć po naturalne sposoby i wypłukać włosy w szałwii, a konkretniej - w naparze z szałwii. Szałwia ma działanie wygładzające i rozprostowujące. Może natomiast lekko przyciemniać, dlatego nie polecam jej blondynkom. Jak wykonać? Kopiatą łyżkę szałwii zalać wrzątkiem (kubek 200 ml). Parzyć pod przykryciem ok. 10 minut. Schłodzić i aplikować na umyte, odciśnięte z nadmiaru wody włosy.
Skrobia ziemniaczana
Była swojego czasu bardzo popularna, obecnie chyba już troszkę zapomniana. :-) Skrobia ziemniaczana dodana do ulubionej odżywki czy maski rewelacyjnie wygładza, dociąża i rozprostowuje włosy. Koniecznie spróbujcie. :-) Tutaj fajny przepis na maseczkę nawilżająco - nabłyszczającą. :-)
7. SZCZOTKA Z WŁOSIA DZIKA
W szczególności duża, płaska i szeroka, taka jaką ma ja. :-) Przydaje się podczas suszenia włosów suszarką, ponieważ naturalne włosie idealnie przytrzymuje końce włosów podczas suszenia, co wpływa na możliwość ukierunkowania strumienia powietrza w jedno miejsce przez dłuższy czas. Warto podzielić włosy na partie (w zależności od gęstości) i po kolei przeczesywać szczotką z dzika pasma, zatrzymując się przy końcówkach i dosuszając w ten sposób włosy (kierując strumień powietrza oczywiście od nasady po końce).
WŁOSY CIENIOWANE
Włosy cieniowane mają tendencję do podkręcania. Bardzo często nawet w przypadku osób mających włosy proste z natury, ale pocieniowane, po jakimś czasie uwidacznia się subtelne podkręcenie końców. Dzieje się tak m.in. dlatego, że takie pocieniowane włosy szybciej się niszczą (im większa masa włosów jednej długości, tym lepiej dla ich kondycji).
"KRZYWE" WŁOSY
Tzw. krzywe włosy to nic innego jak włosy falowane. :-) Jeśli nie zadba się odpowiednio o wydobycie skrętu, będą nieregularnie pofalowane, co będzie dawało wizualną krzywiznę pasm. Takie włosy wbrew pozorom są świetne w układaniu, ponieważ w naturalny sposób można wydobyć z nich zarówno piękne fale jak i zyskać prostą taflę włosów.
- Włosy proste, falowane czy kręcone? Typologia wg. A. Walkera
- Pierwsza próba wydobycia skrętu na moich włosach
Odsyłam również do wpisu Moje sposoby na proste i gładkie włosy, gdzie dodatkowo przeczytacie o sposobach na wygładzenie włosów. :-) Czy macie jakieś sprawdzone kosmetyki lub sposoby na rozprostowanie włosów bez użycia prostownicy? :-)
Ja na szczęście nie mam tego problemu bo mam naturalnie proste włosy i chciałabym je raczej pofalować :D
OdpowiedzUsuńRudaUrodowo
Dołączam się - mam naturalnie proste włosy, które trzymają skręt wyłącznie gdy są bardzo przesuszone. W pozostałych przypadkach mam efekt prostownicy, niezależnie co im zafunduję :)
UsuńRozumiem was dziewczyny! :-) Bardzo lubię swoje proste włosy, ale czasami mam ochotę na odmianę i chciałabym pokręcić. Niestety nie utrzymują się długo. Z jednej strony fajnie, bo osiągnęłam to, o czym zawsze marzyłam - proste włosy. Z drugiej - trudno mi zaspokoić na dłużej niż kilka godzin potrzebę kręconych włosów. ^^ :-)
UsuńCieniowanie robi u mnie wielką różnicę! Kiedyś dobry fryzjer super wycieniował mi włosy właśnie po to, żeby się same ładnie układały i tak było. Potem długo miałam ścięte na równo i nie kręciły się ani trochę.
OdpowiedzUsuńMnie dużo dają właśnie silikony :) moja włosy są ogólnie proste, ale bardzo podatne i skłonne to "puszenia się" na długości tych krótszych włosów. Suszenie pomaga, ale nie mam niestety zimnego nawiewu i mam wrażenie, że wysusza mi włosy bardzo. Ogólnie bym nie prostowała (w sumie ostatnio dawno tego nie robiła) ale przy twarzy (czole) moje włosy falują, czasem nawet jakiś loczek wyjdzie i doprowadza mnie to do szału :(. Także jak mam wyjść w rozpuszczonych włosach to tą grzywkę zazwyczaj wyprostuję.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podkręcają włosy przy twarzy, przyzwyczaiłam się do tego baranka :D
UsuńChętnie poczytam o keratynowym prostowaniu, jeśli Twoja siostra podejmie taką decyzję :) Moje włosy z lewej strony są kręcone, natomiast z prawej są proste, zawijają się (co jest wkurzające...) na samym końcu. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieję. Mam uczucie, jakby moje włosy pochodziły z dwóch innych światów, a co gorsze, nie wiem jak sobie z tym poradzić... Chciałabym mieć proste włosy - czasami udaje mi się to wydobyć dzięki suszarce :)
OdpowiedzUsuńTo typowe objawy/problemy falowanych/kręconych włosów. Postaraj się je stylizować, żeby kręciły się równomiernie. Może żel lniany jako stylizator na początek?
UsuńAle fajna ta suszara :) Bardzo często suszyłam tak włosy, gdy jeszcze mi się kręciły i faktycznie uzyskiwałam super efekt :) Teraz same w sobie są proste ale nadal suszarka z jonizacją skierowana w dół świetnie wygładza :)
OdpowiedzUsuńSuszara świetna, ustawiona na najwyższe obroty potrafi przesunąć firankę z żabkami. :D I jest taka śliczna... :-) Jonizacja to must have!
UsuńU mnie by chyba pomogło tylko kreatynowe prostowanie. ;) Proste włosy jedynie potrafi u mnie wyczarować fryzjerka i to nie każda, mam jedną sprawdzoną, sama niestety nigdy nie jestem w stanie osiągnąć takiego efektu.
OdpowiedzUsuńja wypróbowałam twój sposób na prostowanie włosów przed chwilą ale straszne jest to bawienie się ponieważ mam bardzo grube włosy ale moja siostra ma cienkie i jej się spodobał
OdpowiedzUsuńMoże i jest z tym trochę bawienia się, ale przynajmniej włosy się nie niszczą tak jak w przypadku prostowania prostownicą :) ja prostuję włosy w taki sam sposób jak Marta i robię to, gdy włosy są delikatnie wilgotne, dzięki temu nie schodzi mi aż tak dużo czasu z modelowaniem.
UsuńZ grubymi jest pewnie zabawy, ale warto dla kondycji. :-)
UsuńBardzo lubię siebie w prostych włosach. Niestety przeszkadza mi to, że włosy mają wtedy mniejszą objętość :(
OdpowiedzUsuńTak, a z kolei fale i skręt świetnie tuszują cienkość włosów.
UsuńRóżnica między prostownicą a szczotką ogromna! :)
OdpowiedzUsuńMam włosy proste jak druty ;)
OdpowiedzUsuńI nic nie jest w stanie ich pokręcić na dłużej, niż 15 minut. Tak więc marzę o lokach i falach, przy których nie widać kiepskiej objętości...
U mnie jest dużo trudniej, bo prawa strona dosyć mocno się skręca a lewa jest niewzruszenie prosta :p
OdpowiedzUsuńja również jestem baaardzo zainteresowana wpisem o zabiegu keratynowym siostry - ciekawi mnie jaki będzie rezultat na cienkich delikatnych włosach.
OdpowiedzUsuńmaaritee
Dobrze, dziękuję za komentarz :-)
UsuńRównież mam fale typu 2a, podatne na wszelaką stylizacje. Patent z suszarką i silikonami jest najlepszy, jednego dnia mam proste włosy a jak zamarzą mi się fale rezygnuję z silikonów i robię warkocza :D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś o tym pisałam u siebie. W moim przypadku doskonale sprawdzał się również... majonez. Najlepiej domowy, ale sklepowy też był ok. Po prostu stosowałam go po myciu jak maskę do włosów, a następnie rozczesywałam wilgotne włosy grzebieniem.
OdpowiedzUsuńSuszarka sprawdza się dobrze, ale nie lubię suszyć włosów suszarką ;)
OdpowiedzUsuńPiekna ta twoja suszarka! ;) Jak najbardziej pisz o keratynowym prostowaniu wlosow u siostry! Ciekawa jestem czy wlosy po takim zabiegu nie beda wygladac na jeszcze ciensze? :(
OdpowiedzUsuńBędą miały mniejszą objętość, ale wskoczą na wyższy poziom blasku i jakości. Coś za coś :-)
UsuńJa rowniez naturalnie mam lekkie fale. Zeby byly proste to zwyczajnie w swiecie na umyte, mokre i odsaczone wlosy nakladam odzywke b/s z ziaji, czesze tangle teezerem, pozniej olejek w sprayu Gliss Kur i ponownie czesze. Jak schna to przeczesze z kilkanascie razy i sa proste jak druty. ;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj mam proste włosy,ale czasem ze względu na cieniowanie się lekko falują.
OdpowiedzUsuńŚwietna suszarka <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie prostowałam suszarką - pewnie z powodu braku porządnej :) Bogata pielęgnacja bardzo rozluźnia mi skręt :) Ostatnio nie dbam o włosy i je zniszczyłam i niestety loko-puch powrócił :( Potulnie wracam do olejowania i masek :p
OdpowiedzUsuńAle swietna suszarka! Ja byłabym zainteresowana postem o keratynowym prostowaniu. Sama się nad tym zastanawiam, bo gdy ścięłam włosy do ramion to właśnie zaczęły się zakręcać co niezbyt mi odpowiada, a nie chce ciągle męczyć ich suszarką :)
OdpowiedzUsuńOk, jak tylko siostra się zdecyduje, to chętnie pokażę efekty :-)
UsuńŚwietne sposoby na proste włosy :)
OdpowiedzUsuńMi włosy wyprostowały oleje. Nie są idealnie proste, mają lekką pojedynczą falę, a na końcach się ładnie wywijają. Lubię to. :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze mam pytanie. Chciałabym kupić suszarkę z jonizacją i chłodnym nawiewem. Czy uważasz, że warto kupić coś taniego, np. z Biedry, Lidla czy zainwestować w coś droższego?
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam dwa problemy pierwszy cieniowane włosy plus są krzywe, nie potrafię wydobyć z nich ładnego skrętu dlatego często muszę prostować:(
OdpowiedzUsuńZ większości tych sposobów korzystam i faktycznie włosy wyglądają o niebo lepiej niż kiedyś. Olejowanie to była dla mnie mała rewolucja. Tylko mąki ziemniaczanej jeszcze nie próbowałam, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuń