grudnia 23, 2015

Kręcenie włosów upiętych w wysoki kucyk | Tutorial

NATURALNE FALE I ODBICIE OD NASADY


Cały czas poszukuję idealnej metody na zwiększenie objętości włosów. Uwielbiam mieć lekko pofalowane końce i włosy uniesione u nasady. :-) Dzisiaj pokażę wam w jaki sposób uzyskuję efekt ze zdjęcia - puszyste, pełne objętości fale. Sekret polega na tym, aby przed zakręceniem włosów, zrobić wysokiego kucyka i kręcić włosy z tej pozycji. :-)




INSTRUKCJA GRAFICZNA



KROK PO KROKU
1. Dokładnie rozczesać włosy. Ja w tym celu użyłam drewnianego grzebienia.
2. Unieść włosy u nasady. Zastosowałam w tym celu specjalne urządzenie do unoszenia włosów u nasady, Rowenta Volum'24 Respectissim. Jeśli nie posiadacie takiego sprzętu, najlepiej spryskać włosy suchym szamponem Batiste z dodatkiem lakieru. :-)

3. Dla podkręcenia efektu uniesienia i utrwalenia włosów, użyłam odrobinę suchego szamponu Batiste Heavenly Volume.
4. Zrobić wysoki kucyk. Dzięki temu, że włosy są związane, uzyskamy nieregularne fale, które moim zdaniem będą wyglądały bardziej naturalnie. :-)


5. Podzielić włosy na partie (u mnie były 3). Każdą nawinąć na lokówkę. Moja lokówka pochodzi z zestawu Rowenta Multistyler, gdzie znajduje się kilkanaście wymiennych końcówek. Ja wybrałam tę o małej średnicy. :-)

6. Zakręcone pasmo należy od razu utrwalić lakierem.
7. I niezwłocznie podpiąć plastikową klamrą. To bardzo ważne, bo skręt się utrwali.


EFEKT KOŃCOWY :-)

Włosy lekko roztrzepałam palcami. :-) Bardzo podoba mi się ten efekt!


Uniesienie włosów za pomocą Volum'24 i suchego szamponu z dodatkiem lakieru to wariant na specjalne okazje. Muszę mieć ochotę na ogromną objętość i ultra mocne utrwalenie. Suchy szampon daje sztywne i tępe wykończenie fryzury, podczas gdy Volum'24, pozostawia włosy zdecydowanie bardziej sypkie i naturalne w ruchu. Co do lokówki, to niestety moje włosy reagują tylko i wyłącznie na niewielką średnicę główki. Przy grubych średnicach nie chcą się kręcić. 


GOTOWA DO WYJŚCIA :-)


Po jakimś czasie włosy minimalnie się rozprostowały, ale i tak były pełne objętości i delikatnie podkręcone. Być może wykorzystacie tutorial przed świętami. :-) Sama na pewno zakręcę włosy w ten sposób.



Podsumowując, dla uzyskania naturalnego efektu fal, warto spiąć włosy w wysoki kucyk i kręcić partiami, gdy są związane.  Wypróbujcie sposób z kucykiem i napiszcie czy sprawdza się u was równie dobrze jak u mnie. :-) 


Powiązane artykuły:



Wpis powstał we współpracy z marką Rowenta (ale patent z kucykiem wymyśliłam sama! ;-))


P.S. Jak przygotowania do świąt? :-) Mi udało się ubrać choinkę i wyciągnąć świąteczne ozdoby. Nie napracowałam się jeszcze, ale święta nigdy nie były dla mnie okazją do wymycia okien. ;-) Buziaki :-*


34 komentarze:

  1. ja szukam sposobu na zakręcenie delikatnych fali bez użycia ciepła, możesz coś polecić? P.S Twoje włosy jak zwykle piękne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kręcenie włosów na opasce lub tradycyjnie na papilotach :-)

      Usuń
  2. Takie fale to mam naturalnie, a te nie są zbyt luźne? Po jakim czasie Ci się rozprostowaly?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się takie właśnie podobają bo wyglądają naturalnie. Rozprostowaly się po kilku godzinach, głównie dlatego, że zaczął wiać silny wiatr i padał deszcz, a nie miałam parasola i fryzura się popsuła

      Usuń
  3. Zazdroszczę Ci tak pięknych włosów :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny tutek i Ty slicznie wygladasz!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze podziwiam Twoje włosy. U mnie już pierniczki gotowe na święta, jeszcze tylko masa do michałka i wszystko gotowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. swietny sposob, moje włosy gdy zastosuję lekką maskę to są pełne objętości :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naturalne, subtelne i dziewczęce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Farbujesz włoski? BAAARDZO podoba mi się kolor Twoich końców włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie farbuję, końce sa naturalnie rozjaśnione przez słońce :-)

      Usuń
  9. hm, wyglądają trochę jak zniszczone :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem co masz na myśli, faktycznie są bardziej suche i matowe. Niestety zawsze, gdy je kręcę i nadaję objętość to tak się dzieje. Moje włosy są cienkie, a chęć zyskania objętości tak się kończy. Gdy stylizuję je na gładką taflę, to wyglądają zupełnie inaczej. Moje włosy są w dobrej kondycji :-)

      Usuń
    2. Wiem co masz na myśli, faktycznie są bardziej suche i matowe. Niestety zawsze, gdy je kręcę i nadaję objętość to tak się dzieje. Moje włosy są cienkie, a chęć zyskania objętości tak się kończy. Gdy stylizuję je na gładką taflę, to wyglądają zupełnie inaczej. Moje włosy są w dobrej kondycji :-)

      Usuń
  10. Hej :) ostatnio czytałam u Ciebie posta na temat olejów i zapadło mi w pamięć, ze olej lniany jest super do włosów wysokoporowatych. Przez bardzo długi czas stosowałam go z powodzeniem i był to moj ulubiony olej :) ostatnio jednak zaczął mocno obciążać mi włosy nawet pomimo, ze nakładam go znacznie mniej. Czy myślisz, ze na tej podstawie moge wnioskować, ze moje włosy zmieniły porowatość na mniejsza? :) czy moze masz pomysł na inna przyczynę?

    OdpowiedzUsuń
  11. Wpis powstal we wspolpracy,a w ogole tego nie czuc jak sie czyta posta:) Za to lubie tego bloga. Wloski slicznie sie prezentuja. A i w kucyku ci do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miły komentarz, dziękuję :-) :-* Taki jest warunek, wpisy w ramach współpracy nie mogą być "suche", muszą nieść wartość i być mojego autorstwa :D :-) Wtedy ja się cieszę, cieszycie się Wy i firma! :-) I mój piesio też się cieszy (ale on się w sumie zawsze cieszy :D)

      Usuń
  12. Oj, wydaje mi się, że moje włosy mogłyby złapać jeszcze większa objętość :D Ale u Ciebie też to wygląda bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyglądają troszkę jakby były poplątane i suche...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem co masz na myśli, faktycznie są bardziej suche i matowe. Niestety zawsze, gdy je kręcę i nadaję objętość to tak się dzieje. Moje włosy są cienkie, a chęć zyskania objętości tak się kończy. Gdy stylizuję je na gładką taflę, to wyglądają zupełnie inaczej. :-)

      Komentarz skopiowałam z kilku linijek wyżej :-)

      Usuń
  14. Piękny kolor i piękna długość :)

    OdpowiedzUsuń
  15. w tej fryzurze wyglądasz taaak słodko :D

    OdpowiedzUsuń
  16. moim sposobem na objętość jest mycie włosów w pozycji schylonej, tak samo praktykuje suszenie :) włosy robię w dół u susze :) wtedy objętość zawsze się pojawia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę przetestować kręcenie w wysokim kucyku, zawsze robię to na rozpuszczonych włosach, a potem fryzura jest przyklapnięta, a loki wyglądają na sklejone :(
    PS. Punkt 4 - może wystarczy "zrobić wysoki kucyk"? Jakoś mi przeszkadza "wysokiego kucyka" ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widząc pierwsze zdjęcie od razu skojarzyło mi się z taką małą dziewczynką w sukieneczce, te delikatne fale są niesamowicie subtelne i kobiece, dodają Ci takiej niewinności :)! Włoski wyglądają dobrze na tym bordowym (?) tle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ja trochę taką małą dziewczynką jestem... :-) Lubię taki "słitaśny" styl :D :-) Bordowe tło - sukienka. :D

      Usuń
  19. Kurde kurde! Dla mnie jesteś przykładem, że cienkie, długie włosy też mogą być ładne! :D

    Claudia

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)