Od dłuższego czasu stosuję zachwalany Loreal Mythic Oil w celu zabezpieczenia końców włosów przed wykruszaniem. Po kilku tygodniach stwierdzam, że serum jest genialne. No genialne! Już dawno nie trafiłam na tak znakomicie skomponowany produkt do włosów.
Serum wybrałam jako drugi produkt w ramach współpracy ze sklepem Hairstore. Już tak wiele osób mi je polecało, że wcześniej czy później bym je kupiła. :)
Moja opinia
Zalety serum:
- zaraz po nałożeniu, włosy stają się błyszczące, sypkie, wygładzone, piękne!,
- zabezpiecza nie tylko końcówki włosów, ale również włosy na długości, włosy po aplikacji są mocniejsze, zauważyłam, że sporo urosły przez ostatni miesiąc, a to oznacza, że nie wykruszyły się,
- ma wodnisto - oleistą konsystencję, bardzo łatwo rozetrzeć serum w dłoniach,
- pięknie pachnie, a każde stosowanie serum to dla mnie prawdziwa przyjemność.
Jest to aktualnie moje ulubione serum. Niestety bardzo mi przykro to mówić, ale pod względem zabezpieczania Mythic Oil jest dużo lepszy od Bioelixire Argan Oil. Bioelixire gorzej zabezpiecza, ale to nie oznacza, że tego nie robi wcale. To raczej Mythic jest wyjątkowo skuteczny, ponadprzeciętny. :) Będę go stosowała dopóki nie zapuszczę włosów do wymarzonej długości i kondycji, bo mam wrażenie, że z nim stanie się to szybciej.
Jak widać na zdjęciach, serum jest pięknie zapakowane. Opakowanie utworzone jest na zasadzie kwiecistych witraży, mój styl w 100%. :)
Moje serum ma aż 125 ml i kosztuje aktualnie 48,20 zł w sklepie Hairstore. Producent zaleca nakładać pompkę lub dwie na włosy, ale dla mnie to stanowczo za dużo. Czytałam opinie, że Mythic Oil nie obciąża włosów (ktoś chyba nie wziął pod uwagę włosów cienkich). :)
Za pierwszym użyciem nałożyłam zbyt dużą ilość produktu i obciążyłam włosy. Obecnie nakładam pół pompki i jest idealnie. Przez to serum jest jeszcze bardziej wydajne, oj jak dobrze mieć cienkie włosy! :) Dlatego mała buteleczka serum (taka za 20 zł) cienkowłosym powinna spokojnie wystarczyć. Chociaż jakbym sama kupowała serum w przyszłości to wolę pojemność 125 ml, kupić je na spółkę z kimś, bo taniej wychodzi.
Konsystencja serum jest przezroczysta, pachnie tak apetycznie, tak pięknie... Uwielbiam ten zapach. Jestem nim po prostu ZACHWYCONA, zarówno zapachem jak i całym serum.
Opis producenta i skład
Oprócz silikonów, które są bazą produktu, wysoko znajdziemy również olej z awokado i olej z pestek winogron, za to ogromny plus.
Komu polecam?
Serum będzie świetne dla każdego typu i rodzaju włosów, każdej porowatości i długości. Zdyscyplinuje, zabezpieczy, nada sprężystości, nawilży. :)
Martusia jest nim oczarowana i je bardzo kocha. <3 :)
Gdzie można dostać ten olejek w mniejszej buteleczce?
OdpowiedzUsuńWidziałam, że mają go w hairstore.pl lub na allegro :)
Usuńhttp://www.hairstore.pl/loreal-mythic-oil-odzywczy-olejek-nawilzajacy-45ml-p5673.html
UsuńTo ten, tak? Czy on na pewno ma identyczny skład jak duża wersja? Na taką mniejszą pojemność bardzo chętnie bym się skusiła, bo 125ml używałabym chyba 10 lat, sera silikonowe schodzą u mnie bardzo powoli, 30ml serum używam prawie rok
Nie ma podanego składu na stronie producenta z tego co widzę, ale jest to na 100% ten sam :)
UsuńJest także na agito.pl za 37 zł.
UsuńOj Martusia, Martusia, kusisz strasznie! ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie serum Arganoil to bomba i naprawdę ratuje moje końcówki, więc nawet sobie nie wyobrażam jakie byłoby działanie Mythicoil ma moich włosach ;)
Przepraszam... :) Argan Oil służył mi bardzo długo, dalej go uwielbiam. Mythic jednak ciut lepiej zabezpiecza.
UsuńMożna gdzieś kupić stacjonarnie?
OdpowiedzUsuńW sklepach fryzjerskich na pewno będzie :)
UsuńJak na razie jestem oczarowana serum z Green Pharmacy, jednak nie zaszkodziłoby spróbować tego olejku. Posiadam już jeden olejek z L'oreal, który lubię ale nie robi jakiegoś ŁAŁ z moimi włosami. ;)
OdpowiedzUsuńSuper, ze u Ciebie rowniez sie sprawdzil :-) nie mialam go jeszcze ale na pewno go kupie, czekam tylko na dodatkowa gotowke i olejek bedzie moj.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony olejek do zabezpieczania końcówek a do tego jest bardzo wydajny :)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać aż przyjdzie do mnie na święta:D
OdpowiedzUsuńMiałam go i lekko zmodyfikowałam, dodając do butelki olejek z Pat&Rub ;D Uwielbiałam go!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
UsuńOd dawna na niego poluję ;)
OdpowiedzUsuńZanim w ogóle zacznę o nim myśleć, muszę wykończyć to, co mam :D
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką Bioelixire ale skoro piszesz że to jest jeszcze lepsze to będę musiała mu się przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńUlepszona wersja, mimo to Bioelixire też jest świetny :)
UsuńCzekałam na tę recenzję:) Zamówiłam już Mythic Oil dla siebie i czekam na przesyłkę:) Ciekawe, czy na moich włosach sprawdzi się równie dobrze;)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona, jestem pewna!
UsuńGdyby nie ta cena to juz dawno bym go wyprobowala :-D ale moze poprosze Gwiazdora zeby mi pod choinka taki prezencik zostawil :-)
OdpowiedzUsuńMnie zastanawia ta wersja, niby specjalnie dla cienkich włosów: http://www.hairstore.pl/loreal-mythic-oil-milk-lekki-luksusowy-olejek-do-pielegnacji-wlosow-cienkich-i-normalnych-125ml-p3512.html
OdpowiedzUsuńPlanuję zakupić Mythic Oil i teraz nie wiem, czy brać standardową wersję, skoro i tak świetnie sprawdza się na Twoich włosach (a moje również są cienkie i łatwe je obciążyć) czy ryzykować i brać tę mleczną do cienkich.
Też się nad nim zastanawiałam, ale postanowiłam wybrać wersję klasyczną, ponieważ ta dla cienkich włosów występuje w formie mgiełki, a ja chciałam typowe silikonowe serum. :) Tak czy owak, wersja dla cienkich włosów też ma bardzo dobre opinie. Więc ja bym rozpatrywała zakup jedynie pod kątem Twoich preferencji co do aplikacji, tj. czy wolisz serum w pompce, czy mgiełkę ze spryskiwaczem.
UsuńOjej, faktycznie, nie zwróciłam na to uwagi. :D Okej, dzięki, to chyba wybiorę wersję klasyczną, z taką mgiełką, mam wrażenie, ciężej by było kontrolować dokładne zabezpieczenie wszystkich pasm i więcej produktu bym zużyła.
UsuńKochana czytasz w moich myślach ;) Mam zamiar przetestować to serum jak tylko zużyję swoje zapasy :) Osobiście polecam też Kerastase Ultime (złoty), wiem że cena jest wysoka, ale jak przeliczymy pojemność (125ml.) na cenę to wyjdzie porównywalnie z innymi mniejszymi. Ja swoje mam już rok i jeszcze na kilka m-cy mi zostało :) Zatem jak tylko mi się skończy to zakupię tym razem Mythic Oil :)
OdpowiedzUsuńO nie, wydało się! :)
UsuńA jak sprawdzaja Ci sie kosmetyki które wygralas u Blondhaircare? W porownaniu z tymi, ktorych do tej pory uzywalas ?
OdpowiedzUsuńSzampon jest kiepski, obciąża mi włosy, ale jest on przeznaczony dla włosów zniszczonych, na takich by się pewnie sprawdzał. Odżywka jest bardzo fajna, aczkolwiek tylko kondycjonuje. Spełnia więc swoją rolę, dobrze rozczesują się po niej włosy, nabłyszcza, ale czasami mam wrażenie oblepienia. Czasami też potrafi obciążyć, mimo iż nakładam jej niewiele. Nie jest warta swojej ceny. Maskę użyłam może 2 - 3 razy, więc nie mam jeszcze zdania na jej temat. :) Za to utwierdziłam się w przekonaniu, że Maskę Toskańską kocham. Napiszę recenzję wszystkich produktów jak tylko skończę testować maskę. :)
UsuńCzyli zamiast wydawać kasę na tę serię lepiej zainwestować w szampon papryczkowy, maski PO i NaturVital :)
UsuńCiekawa byłam, bo zastanawiałam się czy profesjonalne nie byłyby jeszcze lepsze :)
Bardzo chetnie wyprobuje:) potrzebuje obecnie jakiegos dobrego olejku do wlosow:)
OdpowiedzUsuńObserwuje. Zapraszam tez do mnie. Pozdrawiam:)
Jest na mojej wishliście od dawna ale teraz staram się kupować jak najmniej kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńPteraz uzywam nowego serum z matrix- seria oil wonders, tez jest swietne i pachnie jak dla mnie konwaliami; to najladniej pachnacy olejek jaki mialam.
OdpowiedzUsuńAle do mythica na pewno wroce bo kochalam ta jego lekkosc :)
Mam do Ciebie bardzo ważne pytanie, po umyciu włosów wieczorem należy nałożyć serum na wilgotne włosy, poczekać aż przeschną i standardowo koczek-ślimaczek na noc? :) Silikonowego serum się nie spłukuje? Przepraszam za tak banalne, może wręcz głupie pytanie, ale po prostu jestem mało obeznana w kwestii wszelkich smarowideł i innych tego typu rzeczy do pielęgnacji włosów, dlatego pytam. :DD
OdpowiedzUsuńSilikonowego serum się nie spłukuje. Można nakładać je na włosy wilgotne lub suche. Służy po to by zabezpieczyć przed uszkodzeniami mechanicznymi, uelastycznić włos i zatrzymać w nich wilgoć.
UsuńPrzesyłam linki do poczytania:
1. Silikony - rodzaje http://martusiowykuferek.blogspot.com/2013/10/silikony-w-pielegnacji-cienkich-wosow.html
2. Silikony i oleje - metody zabezpieczania włosów cz. 1 http://martusiowykuferek.blogspot.com/2014/10/metody-zabezpieczania-wosow-przed.html
3. Jakie serum silikonowe warto kupić? Pomoc początkującym http://martusiowykuferek.blogspot.com/2014/10/jakie-serum-silikonowe-warto-kupic.html
Twoje pytanie wcale nie jest głupie. :) Przecież ludzką rzeczą jest czegoś nie wiedzieć. Nie ma specjalistów w każdej dziedzinie, a po to są inni ludzie, żeby pytać. :*
Tak serum sie nie splukuje:)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować tego serum. Póki co najlepiej się u mnie sprawdza serum CHI i olejek makadamia.
OdpowiedzUsuńMożesz troche więcej napisać o zapachu, bo to często mnie w kosmetychach drażni, np ten uznany przez producentów za zapach oleju arganaowego (przecież olej arganowy tak nie pachnie!!)
OdpowiedzUsuńCzy to zapach słodki? Z czym go można porównać?
Zastanawiam się jakie serum zakupić... Bo jeszcze nie miałam żadnego takiego prawdziwego, tylko tą odżywkę do spryskiwania na silikonach.
mi sie zapach Mythica kojarzy owocowo (jakos tak winogronowo?) - cukierkowo, jest bardzo przyjemny
UsuńDla mnie pachnie troche jak cynamon.
UsuńMartusia a mozna go używac na wilgotne włosy do końcówek ?
OdpowiedzUsuńmialam ten olejek tylko do wlosow farbowanych , faktycznie dziala cuda :-** super post
OdpowiedzUsuńMam siedzibę hairstore w mieście więc skusiłam sie na niego.I na razie tylko tyle napiszę ze zapach to moja definicja zapachu salonu fryzjerskiego. Musze się przyzyczaić, bo teraz cały czas sie czuje jak swiezo po scieciu włosów :)
OdpowiedzUsuńjuż skończyłam ten olejek i kupiłam sobie kolejny, w nowej szacie. Niestety wraz ze zmianą szaty zmienił się też skład i wysoko w składzie jest alkohol. Szkoda że nie poczytałam o tym wcześniej :(
OdpowiedzUsuń