Przychodzę do Was z miłą informacją. Martusiowy Kuferek doczekał się konta na Facebooku. :) Przez bardzo długi okres czasu wzbraniałam się przed tą formą dodatku do blogowania. Nie widziałam siebie w roli osoby prowadzącej facebookowy profil. Chciałam robić "swoje" na mikro skalę i zostawić po sobie ślad w internecie w postaci pamiętnika pielęgnacji cienkich włosów. Chciałam dokumentować swoją drogę, jaką codziennie przebywam, pielęgnując moje cienkie z natury włosy. Być może ktoś/kiedyś/gdzieś znajdzie ten blog i okaże się być dla niego pomocnym, ale... dlaczego nie ma znaleźć go teraz? :)
Zapraszam na facebookowy profil i pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. :-) Dziękuję, że ze mną jesteście!
No to już pędzę lajkować :-) Ja mam to samo, wciąż się wzbraniam przed założeniem "fan-pejdża" bloga, może i ja kiedyś do tego dorosnę ;-)
OdpowiedzUsuńNie podobają mi się określenia typu "denka, łisz-listy, fan-pejdże". Wolę "kończy mi się produkt, lista życzeń, strona poświęcona cienkim włosom". Brzmi ładniej, naturalniej i przede wszystkim ludzko :)
UsuńJak miło widzieć taki Martusiowy akcent na facebooku ;) cieszę się bardzo i biegnę "lajkować" ;) ;*
OdpowiedzUsuńPolubione, zapraszam również na moją stronkę.
OdpowiedzUsuńjuhu! już polajkowane :)
OdpowiedzUsuńPolubione!! Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńGratuluje Kochana, ja tez dlugo sie przed tym wzbranialam ;) Juz biegne polubowac :*
OdpowiedzUsuń