1. Czarną maską marokańską Planeta Organica - klik
2. Drożdżową maską na pobudzenie wzrostu Babci Agafii - klik
3. Kallosem Crema al Latte - klik
Zarówno maska marokańska jak i drożdżowa Agafia nie sprawdziły się na moich cienkich włosach i nie będę ich już używała. Jeśli jeszcze ich nie miałyście, to macie okazję przetestować je za darmo i w razie czego uchronić się przed niepotrzebnym wydatkiem.
Kallos Crema al Latte uwielbiam, jest to równie popularny produkt jak dwa powyższe, ale mam jej aż 1 litr i z chęcią się nią podzielę .
Warunki otrzymania odlewek:
1. Odlewkami zostaną obdarowane 2 osoby.
2. Odlewki może otrzymać każdy, kto zostawi komentarz pod tym postem. Wystarczy napisać, że chcecie odlewki, a ja skontaktuję się z wylosowanymi osobami.
Jeśli czytacie mojego bloga jako Anonimowi, to w komentarzu zostawcie swojego maila, żebym mogła się z Wami skontaktować. Jeśli nie chcecie podawać maila, wystarczy, że napiszecie swój nick, który odróżni Was od pozostałych Dziewczyn. Jeśli zostaniecie wylosowane, to wtedy infromację podam na blogu i to Wy napiszecie maila do mnie.
Jeśli czytacie mojego bloga jako Anonimowi, to w komentarzu zostawcie swojego maila, żebym mogła się z Wami skontaktować. Jeśli nie chcecie podawać maila, wystarczy, że napiszecie swój nick, który odróżni Was od pozostałych Dziewczyn. Jeśli zostaniecie wylosowane, to wtedy infromację podam na blogu i to Wy napiszecie maila do mnie.
3. Od momentu ukazania się tej informacji do piątku, 28.02.2014 (23:59), czekam na Wasze zgłoszenia.
4. W sobotę 01.03.2014 napiszę kto otrzymuje odlewki.
Wszystko zostanie estetycznie zapakowane i wysłane do nowych właścicielek. :)
Z chęcią bym wypróbowała te produkty:)
OdpowiedzUsuńkaren15@onet.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńmoja "święta" trójka, która za mną chodzi od dawna:)))
OdpowiedzUsuńcotymasznaglowie@gmail.com
Oo, z chęcią wypróbuję te produkty :)
OdpowiedzUsuńunknownandother@gmail.com
żadnej nie mialam takze z checia bym przetestowała;)
OdpowiedzUsuńsandrusia927@wp.pl
Też żadnej nie miałam, a chciałabym je wypróbować. Szczególnie maska o pojemności aż 1 litra mnie przeraża - bo co z nią zrobić jak mi się nie spodoba? Odlewki są fajną opcją ;)
OdpowiedzUsuńzielonaherbata91@gmail.com
Też chętnie bym wypróbowała jakby się udało, żadnej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńskye.leintz@gmail.com
Co prawda Kallosa już miałam okazję wypróbować, ale reszty jeszcze nie :). Więc chciałabym wypróbować te maski :)
OdpowiedzUsuńkobieta.inzynier91@gmail.com
Chętnie wypróbuję :) latocka22@tlen.pl
OdpowiedzUsuńWypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńyoo-94@tlen.pl
Z chęcia spróbowałabym. Wstyd się przyznać, ale mimo, że siedze we włosomaniactwie już mnóstwo czasu to ciągle nie miałam okazji spróbować tej maski z Kallosa..:p
OdpowiedzUsuńe-mail : olg_a@onet.pl
Z miłą chęcią bym wypróbowała te maski ;)
OdpowiedzUsuńgreendayowa15@op.pl
Ja też z chęcią bym je wypróbowała - szczególnie te rosyjskie bo trudno mi z ich dostępnością :\
OdpowiedzUsuńbaskazarowna15@gmail.com
Wcześniej nie próbowałam żadnej z tych masek, bardzo proszę o odlewkę.
OdpowiedzUsuńmalwina_polska@interia.eu
ale super, chętnie wypróbowałabym maski :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam Marokańskiej i tej drożdżowej maski w drogeriach i zielarniach ale nigdzie nie znalazłam dlatego się poddałam. Jestem ciekawa efektów na moich włosach.
OdpowiedzUsuńkarolcia49914@interia.pl
Chętnie wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńsabina94@poczta.onet.eu
Fajny pomysł, żeby się z nami podzielić. Z chęcią sprawdziłabym jak te maski spiszą się u mnie :)
OdpowiedzUsuńnanikaa89@gmail.com
czaję się na babcię i marokańską już od dobrego czasu, z chęcią wypróbuję. :D
OdpowiedzUsuńsandwicho@wp.pl
Ja chętnie bym wypróbowała te maski ;)
OdpowiedzUsuńAniaStan20@op.pl
Już od dawna chciałabym wypróbować właśnie te kosmetyki! Byłoby miło gdybym została wylosowana :) avie955@gmail.com Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa również chętnie bym wypróbowała, szczególnie kusi mnie czarna maska :)
OdpowiedzUsuńalaalicja.zz@gmail.com
właśnie mi się skończyła ajurwedyjska siostra maski marokańskiej :) lubiłam ją i ciekawi mnie ta druga, więc się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńdagusiowe@gmail.com
Maska marokańska *.*
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnę
marrlen.c@gmail.com
kasia12274@gmail.com :)
OdpowiedzUsuńoczywiście z chęcią sprawdzę :D
UsuńZ wielką chęcią wypróbowałabym wszystkie te produkty :) Trafiłaś z nimi w mój gust idealnie, ponieważ każdy z nich mam zapisany jako kosmetyk do przetestowania :) Szczególną ochotę mam na maskę drożdżową.
OdpowiedzUsuńwlosoweinspiracje@gmail.com
O matko, akurat te 3 rzeczy są na mojej liście planowanych zakupów. Tyle włosomaniaczek o nich pisze, a ja jeszcze nie miałam okazji ich przetestować. Fajnie by było spróbować czy warto je kupić.
OdpowiedzUsuńasiupka2@o2.pl
Z chęcią bym wypróbowała :3
OdpowiedzUsuńMiałam już te maski rosyjskie u mnie sprawdzily sie dobrze, z chęcia bym do nich wróciła. Za to kallosa jeszcze nie testowałam (aż dziwne).
OdpowiedzUsuńh.e.r.m.i.o.n.a@gazeta.pl
ajana@onet.eu :)
OdpowiedzUsuńOo. Świetnie. Chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńewka933@interia.pl
Bardzo chętnie wypróbuję ;) Mój nick: Kouhi
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję, może dzięki temu wreszcie zacznę pisać własnego bloga ;P
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę je wypróbowywać, ale boję się że się nie polubimy, więc chętnie skorzystałabym z odlewki :)
OdpowiedzUsuńpatusia713@interia.pl
Chętnie spróbuję, bo tak jak dziewczyny wyżej nie chciałabym kupować pełnowymiarowego opakowania z obawy przed niepolubieniem się ;) Odlewki to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńCullenka123
O, i ja chętnie bym wypróbowała :) bo w rękach nigdy nie miałam, a już dawno się zastanawiałam czy nie zakupić może maski drożdżowej albo tej marokańskiej... e-mail: messy.aisa@gmail.com
OdpowiedzUsuńTak od kilku dni przeglądam od początku Twojego bloga, bo sama też mam cienkie włosy i właśnie szukałam kogoś przynajmniej choć trochę podobnego, bo co nie wejdę na bloga którejś włosomaniaczki to w większości grube czy gęste włosy... I tylko się załamać. Więc miło było Cię znaleźć! muszę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy Twoje włosy wyglądają naprawdę ślicznie i chciałabym w ciągu kilku lat coś podobnego osiągnąć! Chyba mam ich trochę mniej albo są cieńsze, ale mam nadzieję, że coś z nimi zdziałam, bo na razie trochę próbuje je odratować po katowaniu prostownicą(mam nadzieję, że przerzedzenie to też tego kwestia i choć trochę zagęszczę z czasem). Pozdrawiam Cię serdecznie i na pewno będę tu wpadać ;)
Bardzo się cieszę, że znalazłaś Kuferek :) Po prawej stronie mojego bloga jest spis blogów włosomaniaczek, mających również cienkie włoski, więc może i u nich znajdziesz jakieś wskazówki :)
UsuńPowiem Ci, że jak już znajdziesz to, co odpowiada Twoim włosom, to efekty w poprawie jakości i stanu włosów widac bardzo szybko :). Najwięcej czasu zajmuje tak naprawdę zapuszczenie ich, włosy cienkie dużo ciężej zapuścić niż grupe czy gęste, bo bardzo szybko się łamią, nawet czasami od zbyt mocnego upianania ich gumką w koczka itp., dlatego trzeba dbać o elastyczność końcówek i ochronę :)
Przez rok wlosomaniactwa zagęściłam włosy o 0,5 cm (z 6 cm na 6,5 :)). Sama prostowałam przez 5 lat i włosy były koszmarnie zniszczone :(
Buziaczek :*
Właśnie jak mierzę swój kucyk to mam 6 cm, więc Twój obecny stan włosów naprawdę daje wielką nadzieję :)) chociaż z drugiej strony mam ciągle wrażenie, że nie mogę znaleźć idealnych kosmetyków, włosy stoją raczej w miejscu, więc nie będzie łatwo. Od początku listopada zaczęłam intensywnie dbać o włosy, włącznie z odstawieniem prostownicy i innych okropieństw! Nie wiem, czy powinnam mieć już jakieś wyraźne efekty. Chyba masz rację, że z cienkimi to ciężka sprawa :) W każdym razie, i tak polubiłam pielęgnację, więc nie poddaje się i oczekuje na przyrost!
UsuńNa pewno będzie widać efekty, to jest coś, co mogę Ci obiecać :)
UsuńInaczej zachowują się włosy cienkie wysokoporowate, średnioporowate i niskoporowate. Moje są średnio w kierunku wysokiej i jak są rozpuszczone, to wydaje się, że jest ich więcej niż np. gdy są uczesane w kucyk czy warkocz :)
Nie poddawaj się z zapuszczaniem, bo widziałam naprawdę masę dziewczyn, które miały wyraźnie cienkie i rzadkie włosy, a wyglądały ślicznie i miały te włoski długie, więc się da! :) :*
Jakbyś miała jakieś pytania to zawsze możesz napisać, bo albo ja albo inne kochane Dziewczyny Ci pomogą :) :*
Z wielką chęcią przygarnę te maleństwa, bo testowanie to ostatnio moje uzależnienie :D kisielowe@gmail.com
OdpowiedzUsuńZ tych nie mam tylko marokanskiej, wiec nie bede odbierac Dziewczynom szansy ich testowania ;) Fajny pomysl z tym oddaniem, powodzenia wszystkim zycze :)
OdpowiedzUsuńEwciu, dla Ciebie niebawem będzie rozdanie specjalne, z maską Natur Vital aloesową :) Ale na razie cisza... :)
UsuńChętna jestem także :)
OdpowiedzUsuńgabii96@spoko.pl
Chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńallyfatuum@gmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przetestuje powyższe maski ;) chociaż mam bardzo podobne włoski do Twoich ( duzo ale cieniutkich) więc nie wiem czy sie sprawdzą ;P
OdpowiedzUsuńMój email: magdasierzputowska4@wp.pl
A i ja z chęcią się zgłoszę do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńMój email : badhairsday@gmail.com :)
Chetnie wyprobuje :-) Frania
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa jak sprawdziłby się latte :D zgłaszam się :) loreen
OdpowiedzUsuńMekanoo@wp.pl :)))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńooo super, ta marokańska już od roku jest na mojej wishliście i czeka na swoją kolej :))
OdpowiedzUsuńpink.glasses.blogspot@gmail.com
pozdrawiam! :)
jeszcze ich nie testowałam, a nad zakupem marokańskiej i drożdżowej się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się - Ciemnowłosa_89
Ja również z chęcią bym je przetestowała na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńkinga_891@onet.eu
Tyle już miałam różnych masek ale tych jeszcze nie ;D. Heh wstyd,że jeszcze nigdy nie używałam Kallosa Latte;p
OdpowiedzUsuń